Już dość dawno dowiedzieliśmy się o możliwościach tworzenia różnorodnych przedmiotów za pomocą drukarek 3D. Zazwyczaj te urządzenia kojarzymy z tworzeniem drobnych i precyzyjnych elementów. Tymczasem mój znajomy korzystał z drukarki 3D do wytworzenia zapasowych części do swojego drona, na przykład dla śmigieł czy części plastikowej obudowy. Jednak wydaje się, że potencjał tych urządzeń jest o wiele większy. Przykładem może być osiągnięcie naukowców z Uniwersytetu Maine w Stanach Zjednoczonych, którzy stworzyli największą na świecie polimerową drukarkę 3D – zdolną do zbudowania domu w imponująco krótkim czasie. Warto wspomnieć, że w Stanach Zjednoczonych już rok temu drukarka 3D po raz pierwszy stworzyła dwupiętrowy dom.
Niesamowite maszyny takie jak „Factory of the Future 1.0” nie są już tylko zwykłymi drukarkami; nazywa się je „fabrykami”, co świadczy o możliwościach tworzenia dużych obiektów. Co ciekawe, ta drukarka 3D może zbudować dom w zaledwie 80 godzin, pracując z szybkością 240 kilogramów materiału na godzinę. Oprócz tego, drukarka działa w różnych trybach, co pozwala na tworzenie nie tylko domów, ale również mostów a nawet statków. Po załadowaniu odpowiedniego programu, pozostała część procesu odbywa się automatycznie bez dalszych ingerencji.
Możliwość wytwarzania domu tak szybko jest oczywiście wielką oszczędnością czasu i potencjalnie może przynieść znaczące korzyści finansowe, jeśli taka technologia zostanie wprowadzona na rynek komercyjny. Zespół z Uniwersytetu Maine już wcześniej pokazał innowacyjność, tworząc BioHome3D – dom w całości zbudowany z materiałów naturalnych i biodegradowalnych, używając do tego technologii druku 3D.
Wygląda na to, że możemy być świadkami poważnej zmiany w sposobie produkcji domów, które mogą być ekologiczne i tworzone w ekspresowym tempie. Innowacje w druku 3D nie ograniczają się jednak tylko do budownictwa – technologia ta jest wykorzystywana również do tworzenia pizzy czy drukowania przy użyciu ciekłego metalu oraz drukowania żywności, co NASA zaproponowała już 10 lat temu.
Źródło: Benchmark.pl