W Barcelonie, w obiekcie dawnego zakładu Nissana, oficjalnie rozpoczęto produkcję chińskich samochodów elektrycznych. Otwarcie tej pierwszej europejskiej fabryki ogłosił premier Hiszpanii, Pedro Sanchez, w piątek.
Sanchez skomentował, że współpraca między Chery a hiszpańskim producentem aut Ebro „to symbol ponownego uprzemysłowienia kraju”. Jego słowa podkreślają znaczenie tej inwestycji dla hiszpańskiej gospodarki. Przypomniał również, że do roku 2021 to właśnie Nissan był producentem samochodów w tym miejscu.
Barceloński zakład, który otrzymał nazwę Ebro Factory, ma za cel wyprodukować do końca roku aż do 50 tys. elektrycznych samochodów. W ramach długoterminowego planu produkcja ma wzrosnąć do 150 tys. pojazdów rocznie do roku 2029. Przywrócenie produkcji samochodowej w tym miejscu oznacza także ponowne zatrudnienie dla około 1250 byłych pracowników Nissana.
Guibing Zhang, wiceprezes Chery, ujawnił, że na początku zespół w fabryce będzie liczył 150 osób. Następnie, w najbliższych miesiącach, planowana jest sukcesywna rozbudowa kadry oraz uruchomienie dodatkowych linii montażowych.
Zhang wskazał, że montaż modelu Chery Omoda 5 w Barcelonie rozpocznie się w sierpniu, a produkcja dwóch modeli SUV marki Ebro ma ruszyć w grudniu bieżącego roku.
Źródło: Business Insider